Z ogromnym opóźnieniem, ale jednak… Ruszył sezon motocrossowy w Polsce. Pierwsze, regionalne wyścigi w kraju co prawda już się odbyły. Jednak zawody zaliczane do Mistrzostw Polski, odbędą się w dopiero w najbliższą sobotę i niedzielę. Gospodarzem tego wydarzenia będzie Człuchów.
Opóźnienie rozpoczęcia sezonu spowodowane było pandemią koronawirusa. Z tego też powodu tegoroczna rywalizacja w ramach Mistrzostw Polski będzie krótsza niż zwykle. Zamiast siedmiu rund, rozegranych będzie tylko pięć. Pierwsza wystartuje w Człuchowie w sobotę (22.08) o godzinie 13.00. Drugie zawody odbędą się w niedzielę (23.08) o godzinie 12.25. „Wyścigi będą rozgrywane we wszystkich klasach. Klasy: MX 65, MX 85, 125 junior, MX kobiet, MX 2, MX Open i Masters” – mówi Zbigniew Zakrzewski, prezes Człuchowskiego Auto Moto Klubu. W zawodach wystartują nie tylko zawodnicy z Polski. Swój przyjazd zapowiedziały również teamy belgijskie i holenderskie.
Podczas zawodów zarówno zawodnicy jak i kibice będą zobowiązani do zachowywania reżimu sanitarnego. Obowiązkowe będzie zachowanie odstępów, zakrywanie twarzy i nosa oraz dezynfekcja rąk przed wejściem na tor. Kolejne wyścigi zaliczane do Mistrzostw Polski odbędą się w Więcborku (05-06.09), Gdańsku (12-13.09), Strykowie (19-20.09) i Głogowie (03-04.10). Warto dodać, że Człuchowski Auto Moto Klub piastuje tytuł Klubowego Mistrza Polski nieprzerwanie od pięciu lat.
grafika: CzAMK
Czytaj cały artykuł