Nie tylko mieszkańcy, ale też liczni goście z sąsiednich miejscowości wzięli udział w tegorocznych przechlewskich obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Tym razem było wyjątkowo, ponieważ w ceremonii uczestniczyli także żołnierze z 52 Batalionu Remontowego w Czarnem. Ogromnym wzruszeniem było też wystąpienie dwóch młodych Ukrainek.
Obchody Narodowego Święta Niepodległości zainaugurowała uroczysta msza święta. Została ona odprawiona w kościele pw. św Anny w Przechlewie. Po mszy, przed pomnikiem „Za Naszą i Waszą Wolność” odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego, odczytano apel poległych oraz złożono wiązanki kwiatów.
– Jestem dumny z Was moi mieszkańcy, wyrażam podziw i uznanie, za to jak potrafiliście w tych trudnych czasach, stać na straży wolności, nie tylko naszej, ale także naszych sąsiadów, którzy w dzisiejszych czasach muszą walczyć o swoją wolność. Spotykamy się przy pomniku, którego napis mówi: „Za Naszą i Waszą Wolność”. Znamienne to dzisiaj słowa, potrafiliście przyjąć pod swój dach ponad 200 kobiet i dzieci z walczącej Ukrainy, zebrać pomoc materialną i podzielić się nią. Z resztą robicie to do dzisiaj, za co Wam serdecznie dziękuję – mówił podczas uroczystości, Krzysztof Michałowski, Wójt Gminy Przechlewo.
W odpowiedzi na te słowa, przed zgromadzonymi wystąpiły dwie mieszkające w Przechlewie Ukrainki.
– Wyznaję słowa szczerej wdzięczności za bezcenną pomoc okazaną rodzinom ukraińskim, które były zmuszone zostawić swoje domy przez konflikt zbrojny w naszym kraju. Dziękuję Rządowi Polskiemu, Gminie Przechlewo, w szczególności władzom gminy, bibliotece, wszystkim zaangażowanym ludziom, którzy pomagali jak mogli, przyjęli nas jak swoich. Chwała Polsce i chwała Ukrainie – mówiła pani Nina.
– Ja z moją mamą, podobnie jak wielu moich rodaków musieliśmy uciekać z Ukrainy, bo od wielu miesięcy toczy się tam brutalna wojna. Mamy jednak szczęście, że los skierował nas tu, na Ziemię Przechlewską, gdzie zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci. W Przechlewie czujemy się jak w domu. Za to wszystko, za tą dobroć, za okazane nam otwarte serca w imieniu własnym i wszystkich moich rodaków chciałabym z tego miejsca serdecznie wszystkim podziękować – dodała mała Andżelika.
Krzysztof Michałowski wspominał także o ważnej roli pielęgnacji pokoju, który jest gwarantem utrzymania niepodległości.
– Znamienne są słowa Józefa Piłsudskiego, który mówił, że Wolność raz dana, nie jest na zawsze. Jesteśmy pokoleniem, które nie pamięta zła wojen, dla którego absolutnym standardem jest życie w wolnym kraju, któremu słowo „niepodległość” często kojarzy się tylko ze stronami podręczników od historii. Ciąży na nas patriotyczny obowiązek nie utracenia tego, o co nasi przodkowie tak bardzo walczyli – dodaje wójt.
Tegorocznym przechlewskim obchodom święta niepodległości towarzyszył też ceremoniał wojskowy. Po oficjalnej uroczystości można było także obejrzeć sprzęt, jakim posługują się żołnierze z czarneńskiej jednostki. Była też okolicznościowa akademia przygotowana przez uczniów ze Szkoły Podstawowej w Przechlewie. Stoisko ze słodkościami przygotowały także panie ze stowarzyszenia „I Love Przechlewo”.
fot. serwissamorzadowy.eu