Ponad 5 milionów złotych kosztować będzie remont ujęcia wody w Koczale. Samorząd pozyskał na ten cel 98 procentowe dofinansowanie rządowe, dzięki któremu możliwe będzie przeprowadzenie tak kosztownej inwestycji. Prace modernizacyjne rozpoczną się już w przyszłym roku.
Są one niezbędne, ponieważ cały system wydobycia wody, był budowany w latach 1977-1979. Powstałe wówczas ujęcie wciąż zaopatruje w wodę, aż 80 procent mieszkańców Gminy Koczała. I choć na razie system działa w miarę bezawaryjnie, nie można z tym czekać w nieskończoność – mówi Marek Nesterowicz, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Koczale.
– Będzie to niemalże gruntowna wymiana urządzeń. Poza odwiertami, które przejdą jedynie drobną renowację, praktycznie powstanie nowy obiekt. Istniejący tam budynek zostanie poddany gruntownej modernizacji. Powstaną dwa nowe zbiorniki retencyjne ze stali nierdzewnej, wymienione będą pompy głębinowe, a także zwiększona będzie ich wydajność – dodaje dyrektor.
Dodatkowym wyposażeniem koczalskiego ujęcia wody będzie nowa instalacja fotowoltaiczna produkująca prąd na potrzeby obiektu oraz agregat prądotwórczy, działający na wypadek awarii zasilania. Cały obiekt będzie ogrodzony, oświetlony i monitorowany. Co ważne, możliwa będzie także bieżąca analiza parametrów pracy urządzeń. Wszelkie awarie, a nawet odchylenia od normy, będą zgłaszane automatycznie pracownikom poprzez system teleinformatyczny.
Zgodnie z harmonogramem, w tym roku ogłoszony i rozstrzygnięty będzie przetarg na to zadanie. Firma, która go wygra, będzie musiała zmodernizować instalację najpóźniej do końca 2025 roku. Prowadzone prace nie będą powodowały większych przerw w dostawie wody. Nie zmieni się też jej jakość, która jak podkreśla dyrektor, w Koczale jest bardzo dobra.
fot. serwissamorzadowy.eu
Czytaj cały artykuł