NIE BĘDZIE ZADASZONEGO BOISKA PRZY SP 1 W CZŁUCHOWIE

8 sie, 2024 | Człuchów

Rada Miejska w Człuchowie nie wyraziła zgody na zwiększenie finansowania budowy krytego boiska przy Szkole Podstawowej nr 1 w Człuchowie. Obiekt miał powstać w ramach rządowego programu budowy przyszkolnych hal sportowych Olimpia. Oznacza to, że do realizacji inwestycji nie dojdzie, mimo iż samorząd pozyskał na to zadanie dofinansowanie z budżetu państwa.

Kością niezgody była formuła całego obiektu. Rządowy projekt zakładał budowę prostej konstrukcji ze sztuczną trawą i zadaszeniem z tworzywa sztucznego. Podobny stoi już przy człuchowskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Miasto Człuchów chciało jednak ten projekt ulepszyć, tak aby był on bardziej efektywny energetycznie. Zmieniono dach, dodano ocieplenie i wymieniono nawierzchnię. Takie zmiany wymagają jednak zgody ministerstwa. Podrażają one także inwestycję.

Decyzja o wyrażeniu zgody na zmiany wciąż do Ratusza nie wpłynęła. Nie ma też gwarancji na piśmie o zwiększeniu dofinansowania. Obecnie wynosi ono 2,8 mln złotych, podczas gdy cała inwestycja ma kosztować 6,5 mln zł. W takim stanie prawnym nie ma też zgody radnych z klubu „Każdy jest ważny” na realizację tej inwestycji.

Tak naprawdę dzisiaj głosowaliśmy za uchwałą, która dotyczy rzeczywistości na dzień 8 sierpnia 2024 roku. Zatem rozmawiamy o rzeczywistości, która jest w stanie prawnym, a stan prawny dzisiaj jest taki, że głosowaliśmy na „balonem” w cudzysłowiu mówiąc balonem, który szacunkowo miał kosztować 4,2 mln. I nie ma dzisiaj żadnej decyzji z Ministerstwa Sportu, ani z innej instytucji, które pozwalałaby nam zmienić ten „balon” na inną formę użytkowania tej hali. Zatem jeżeli mówimy o elementach drewnianych, ociepleniu, jeżeli mówimy o zmianie podłoża, to jest przetarg, który został ogłoszony, ale tak naprawdę nie mamy zgody na żadną zmianę. I tak naprawdę to rzutowało na tym, żebyśmy głosowali nad rzeczywistością – mówi Mariusz Przyszlak, Przewodniczący Rady Miejskiej.

To czarny dzień dla Człuchowa – komentuje z kolei Burmistrz Miasta – Ryszard Szybajło. – W mojej dotychczasowej karierze zawodowej nie spotkałem się z opinią radnych, aby było zapewnione dofinansowanie w kwocie 2,8 mln zł, zadanie do wykonania za sumę niespełna 6,5 mln złotych, z możliwością zwiększenia dofinansowania przez Ministerstwo Sportu, i żeby radni nie zagłosowali za tak potrzebną inwestycją, jaką jest sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 1. Z przykrością muszę stwierdzić, że kompletnie tej decyzji nie rozumiem, nie umiem wytłumaczyć i nie mogę się z nią pogodzić – mówił po sesji burmistrz Ryszard Szybajło.

Przewodniczący Rady Miejskiej, a jednocześnie lider klubu „Każdy jest Ważny” zapewnia, że inwestycja nie została definitywnie skreślona. Twierdzi on, że jeżeli Miasto otrzyma zapewnienie z Ministerstwa Sportu, na piśmie, o tym, że resort wyraża zgodę na zmiany w projekcie, że zwiększa dofinansowanie do poziomu 4,5 mln złotych oraz o tym, że inwestycja będzie mogła być zakończona w przyszłym roku, to temat wróci na sesję.

Wymagało to będzie jednak najprawdopodobniej ogłoszenia nowego przetargu. Termin podpisania umowy z wybranym już wykonawcą mija bowiem 15 sierpnia. Kolejny przetarg może być o kilka milionów złotych droższy.

 

 

fot. serwissamorzadowy.eu  (zdjęcie ilustracyjne)

 

 

 

 

 

Czytaj cały artykuł
Skip to content