Józef Szczeblewski z Manowa w województwie zachodniopomorskim, chce pokonać biegiem trasę Koszalin – Ustrzyki Górne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że sportowiec biegnie o kulach.
Pan Józef od dzieciństwa nie ma nogi. Biegnąc, chce on uzbierać 55 tysięcy złotych na nową protezę i zachęcić do aktywności fizycznej również innych niepełnosprawnych. Sportowiec wyruszył z Koszalina 13 maja. Do celu chce dobiec w 20 dni. W czwartym dniu swojej podróży dotarł do Sępólna Krajeńskiego. „Jestem wzruszony, że tak miło zostałem przyjęty. Wszyscy oferują mi tu bezinteresowną pomoc” – mówi Szczeblewski. 777 kilometrów o kulach, to nie pierwszy tak ekstremalny wyczyn niepełnosprawnego sportowca. Józef Szczeblewski biegał już w maratonach na całym świecie. Był pierwszym człowiekiem, który bez jednej nogi pokonał odcinek 100 kilometrów. Jeżeli dobiegnie do Ustrzyk, pobije swój własny, a zarazem też światowy rekord w długości takiego biegu. Jego marzeniem jest pokonanie odcinka o długości 2 tysięcy kilometrów. Do tego jednak potrzebna jest mu specjalna proteza nogi, dzięki której, będzie mu się biegło wygodniej. Na dzisiaj (17.05), sportowiec zaplanował pokonanie odcinka Sępólno Krajeńskie – Koronowo.
fot: www.serwissamorzadowy.eu