Aż trzy oferty przetargowe na budowę obwodnicy Sępólna Krajeńskiego i Kamienia Krajeńskiego, złożone do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mieszczą się w limitach finansowych. Oznacza to szansę na szybkie rozstrzygnięcie przetargu na to zadanie. Jeżeli tak by się stało, prace projektowe mogłyby ruszyć już w kwietniu.
Najniższa oferta na budowę sępoleńskiej obwodnicy opiewa na nieco ponad 115 milionów złotych. Złożyło ją konsorcjum „Kobylarnia”. Jeżeli po sprawdzeniu ofert nic nie stanie na przeszkodzie, umowa zostanie podpisana. Władze Sępólna Krajeńskiego są dobrej myśli. – To wszystko spowoduje, że wreszcie miasto odetchnie, jeżeli chodzi o ruch tranzytowy, ale również poprawi się komunikacja lokalna. Będzie można przecież korzystać z dróg obwodnicowych, żeby dojechać do jakiejś części naszego miasta. Usprawni to także transport do firm działających na terenie Sępólna Krajeńskiego – mówi Waldemar Stupałkowski, Burmistrz Sępólna Krajeńskiego.
Planowana obwodnica miałaby swój początek przed skrzyżowaniem drogi krajowej nr 25 z wjazdem do miejscowości Piaseczno. Potem pobiegnie ona w kierunku wschodnim w kierunku torów kolejowych, przetnie drogę wojewódzką nr 241 prowadzącą do Tucholi, ulicę Komierowską, następnie ominie ogrody działkowe, przebiegnie doliną rzeki Sępolenki i połączy się ponownie z drogą krajową nr 25 w miejscu istniejącego skrzyżowania (Bydgoszcz – Jastrzębiec). W tym miejscu w przyszłości planuje się też zbudowanie tak zwanej małej obwodnicy, czyli drogi łączącej trasy wylotowe w kierunku Bydgoszczy i Więcborka.
Podpisanie umowy na budowę dużej obwodnicy zainicjuje proces inwestycyjny. Zanim jednak na placu budowy pojawi się ciężki sprzęt, zwycięska firma będzie musiała opracować stosowną dokumentację. Pierwsze samochody nową obwodnicą Sępólna Krajeńskiego powinny pojechać w 2028 roku.
fot. serwissamorzadowy.eu (zdjęcie ilustracyjne)
Czytaj cały artykuł