Zaskoczenie i rozczarowanie – tak w Sępólnie Krajeńskim przyjęto wiadomość o nieprzyznaniu samorządowi pieniędzy na budowę przedszkola miejskiego. Jak zapewnia Ratusz, wszystkie kryteria decydujące o pozytywnej ocenie wniosku zostały spełnione. Sama budowa przedszkola to dla gminy i jej mieszkańców – konieczna inwestycja.
Gmina Sępólno Krajeńskie chciała rozpocząć budowę przedszkola już w przyszłym roku. Inwestycja miałaby kosztować około 10 milionów złotych. O tyle też samorząd zabiegał w rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych. Niestety na kujawsko-pomorskiej liście 92 inwestycji, które otrzymały dofinansowanie, nie ma Sępólna Krajeńskiego. Jest to dla nas ogromne zaskoczenie – mówi Waldemar Stupałkowski, burmistrz miasta.
– Według ogłoszonych w konkursie siedmiu kryteriów oceny wniosków, wszystkie siedem Gmina Sępólno Krajeńskie spełniła. Ze zdumieniem stwierdziliśmy, że naszego wniosku jednak nie ma na liście i nie dostał on ani złotówki wsparcia – dodaje Stupałkowski.
Rozczarowanie jest tym większe, że nowe przedszkole w Sępólnie Krajeńskim jest pilnie potrzebne. Obecnie w całej gminie działają tylko dwa przedszkola oraz kilka tak zwanych punków przedszkolnych. Nawet gdyby chcieć uruchomić kolejne, to nie ma nigdzie takiego budynku, w którym można by je urządzić. Stąd niezbędna jest szybka budowa nowego obiektu. Miasto ma już teren i gotową dokumentację techniczną. Brakuje tylko pieniędzy. Bez nich nie ruszymy z tą inwestycją – mówi dalej burmistrz Sępólna Krajeńskiego.
– Budowa przedszkola, jest strategiczną inwestycją dla naszej gminy. Przedszkole jest oczekiwane przez naszych mieszkańców i tutaj bez wsparcia zewnętrznego, realizacja tego projektu stoi pod dużym znakiem zapytania – dodaje samorządowiec.
Według szacunków Ratusza na miejsce w przedszkolu w całej gminie Sępólno Krajeńskie, czeka około 250 dzieci. Budowa nowego obiektu, na 200 dzieci, i tak nie rozwiąże w całości tego problemu. Pozwoli ona jednak w znacznym stopniu go ograniczyć. W nowopowstałej placówce pracę znajdzie około 20 osób. Rodzice posyłający dzieci do przedszkola również będą mogli powrócić do pełnej aktywności zawodowej.
fot. serwissamorzadowy.eu