Ponad półtora kilometra dróg miejskich oddano oficjalnie do użytku w Człuchowie. Chodzi o ulice: Kościuszki, Wyszyńskiego, Racławicką i Lawendową. Łączna wartość wykonanych tam prac to ponad 7 milionów złotych.
Nowo zbudowane ulice wcześniej były traktami gruntowymi, częściowo utwardzonymi także płytkami typu trylinka. Jak mówią mieszkańcy ostatnio remontowane one były ponad 50 lat temu. Teraz są tam nowe chodniki, jezdnia z kostki betonowej, zjazdy do posesji, oświetlenie uliczne i co najważniejsze – nowa kanalizacja deszczowa.
– Najbardziej cieszą się nasi mieszkańcy, ponieważ tu był zasadniczy problem z zalewaniem ulicy Kościuszki, ponieważ drogi gruntowe powyżej stanowiły dobre koryto dla wód opadowych, które zalewały tereny położone nieco niżej – mówił podczas uroczystości otwarcia ulicy, Burmistrz Człuchowa Ryszard Szybajło.
Na nowo wybudowanych drogach zastosowano najnowsze technologie. Dogoniliśmy pod tym względem Europę – podkreślał podczas uroczystości poseł Aleksander Mrówczyński.
– Stoimy tutaj na rozstaju dróg wykonanych naprawdę na XXI wiek. Aż serce rośnie, że w takiej technologii budujemy. Jeszcze lat temu 10-15, zazdrościliśmy naszym sąsiadom, że tak można. Dzisiaj można u nas, przy tych technologiach można w Polsce – dodaje poseł.
Tegoroczne inwestycje drogowe w Człuchowie kosztowały ponad 7 milionów złotych, z czego 5,5 miliona to dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– Gdyby nie środki rządowe to nie udałoby się nam dzisiaj spotkać i otwierać tych inwestycji. Miasto może w ciągu roku ze swojego budżetu wydać na inwestycje około 2,5 mln złotych. Tymczasem przebudowa tylko ulicy Kościuszki, Racławickiej i Wyszyńskiego kosztowała ponad 3 miliony – mówi burmistrz Szybajło.
W przyszłym roku w Człuchowie otwarta zostanie także ulica Bema. Ruszą też prace na ulicy Skrzetuskiego. Obie inwestycje są dofinansowane ze środków rządowych.
fot. serwissamorzadowy.eu
Czytaj cały artykuł