Są wykonane najczęściej ze słomy, drewna lub papieru. Ich twórcami są osoby, które o surowiec i narzędzia do budowy swoich prac muszą prosić strażników. Mowa o bożonarodzeniowych szopkach powstających za murami więzienia.
W Czarnem odbył się finał ogólnopolskiego konkursu na szopkę wykonaną przez skazanych. W tym roku zgłoszono aż 32 prace z różnych zakładów karnych i aresztów śledczych w całej Polsce.
Wszystkie prace powstały za murami ośrodków penitencjarnych.Do ich budowy używa się produktów bądź to dostępnych na terenie więzienia, bądź dostarczonych przez wychowawców. Używanie narzędzi odbywa się pod ścisłą kontrolą – wyjaśnia Ewa Bartkowska, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Czarnem
„Wchodzą w grę pilniki i gwoździe, ale jest to wszystko ewidencjonowane, jest to wszystko sprawdzane i wydawane skazanym tylko na określony czas. Następnie po zakończonych zajęciach, prowadzonych pod nadzorem funkcjonariuszy, są te sprzęty zabierane skazanym i magazynowane” – mówi Bartkowska.
Konkurs Więziennych Szopek Bożonarodzeniowych organizowany był już po raz 24-ty. Autorzy najlepszych prac otrzymują nagrody rzeczowe. Akcji patronuje Kardynał Kazimierz Nycz, który jeszcze jako biskup koszaliński bywał jednym z jurorów tego konkursu. Zgodnie z tradycją, do niego co roku trafia zwycięska praca. Pozostałe rozdawane są okolicznym parafiom lub trafiają na aukcje charytatywne.
fot: serwissamorzadowy.eu